Życzenia świąteczne które otrzymałam od mojej „siostry” Aldony są tak piękne, że właśnie nimi chciałabym się z Państwem podzielić i w ten sposób podzielić swoją radość Świąt Zmartwychwstania tak pięknie wyrażoną przez Aldonę. Oto życzenia dla mnie, dla Was wszystkich:
Na Niemodlińską kogut z małżonką
przyszli w Wielkanoc ze swa święconką.
Z kosza wybiegło ze sto pisanek…
i Staś malutki! Gdzie jest BARANEK?
Ko! ko! czubatki, kukurykanie,
słychać w Aninie, Wawrze, Warszawie…
A Zmartwychwstały jest! Jeśli zechcesz,
spotkasz Go w słońcu, wiosennym wietrze,
deszczu, kamieniu co nie zasłania,
a tylko głosi Cud Zmartwychwstania.
Stoi przy tobie w drugim człowieku,
wczoraj i teraz , na wieki wieków.
Przyjaciołom w Czas Wielkiej Nocy Aldona z Rodziną
Anin 2010 roku
Nie wypada mi nic innego tylko dołączyć do tych pięknych Życzeń Moje własne Życzenia Wesołych Świąt Wielkiej Nocy Zmartwychwstania Pana!
Wasza Jadwiga
3 kwietnia 2010 - 8:31
Bardzo dziękuję. Życzenia piękne odwzajemniam z całego serca.
A teraz mam pytanko – gdzie można zamówić taki leżący na serwetce prezent zajączkowy , bo bardzo mi przypadał do gustu?
3 kwietnia 2010 - 16:56
Zośko,
Piękne życzenia z rodziną Koguta i Kokoszki, a Staś nam się urodził u Aldony, ponieważ ona jest poetką najlepsza wśród lekarzy i najlepszym lekarzem wśród poetów i to jej śliczny wnuczek.
Pozdrawiam Ciebie i Twoją Rodzinę bardzo światecznie
Jadwiga
3 kwietnia 2010 - 18:44
Zdrowych, pogodnych i pełnych miłości świąt Ci życzę!
3 kwietnia 2010 - 21:35
Magodo,
Serdseczne Życzenia dla Ciebie i Twojego Męża
Wesołego Alleluja!