Życie stawia nam zadania, które wydają się być ponad nasze siły. Nie jest to jednak prawda. Jesteśmy silni, wewnętrzna siłą, która każe nam przetrwać najtrudniejsze momenty naszego życia, życia naszych bliskich.
Tato zmarł w szpitalu w dniu 29.08.2014 r. Bardzo cierpiał. Nie wiedziałam, że ta choroba daje takie objawy, których my nie możemy sobie nawet wyobrazić. Dlatego ostatnie trzy tygodnie były szalenie trudne zarówno dla Ojca jak i dla nas.
Pogrzeb odbył się w dniu 4.09.2014 r.
Odpoczywaj w Spokoju!
Kochany Ojcze, Dziadku, Pra Dziadku
7 września 2014 - 9:43
Jadwigo!
Pragnę złożyć szczere i bardzo głębokie wyrazy współczucia z powodu śmierci Ukochanego Ojca.
7 września 2014 - 10:32
Nic dodać, Jadziu. Tylko być silnym i pocieszać się, że on już nie cierpi. Ściskam
7 września 2014 - 11:26
To przykra wiadomość. Chociaż wiadomo, że nieunikniony jest taka kolej losu i można się pocieszać, że Twój Tata przeżył tyle lat, że dane mu było przyglądać się bardzo długo różnym wydarzeniom i oglądać kolory pór roku. Smutne. Trzymaj się Jadwigo i postaraj się teraz odpocząć i wziąć oddech przed ruszeniem w dalszą życiową podróż.
7 września 2014 - 13:12
Do końca otoczony miłością bliskich.
Teraz STAMTĄD będzie cieszył się Wami.
Pozdrawiam Jadziu najserdeczniej…..
7 września 2014 - 14:29
Jadziu,najszczzersze kondolencje, Dobrze ze bylas z Tata w tych trudnych chwilach.
7 września 2014 - 18:24
Współczuję z serca !
Mądry ksiądz kiedyś mi powiedział, kiedy umarł mój kuzyn- młodo, przed swoim ślubem, że:” Bóg nikogo nie zabiera, ale przyjmuje do Nieba z honorami”.
Pamiętam te słowa do dziś, w momentach smutnych bardzo mi pomagają.
Pozdrawiam i przytulam Jadziu
7 września 2014 - 19:01
Z serca płynące wyrazy współczucia od całej mojej rodziny.
7 września 2014 - 20:34
Wiem, że smutno,ale czas powoli ukoi ból. Serdeczności.
7 września 2014 - 21:21
Jest smutno i będzie przez jakiś czas, a później będziesz wracać wiele razy wspomnieniami i zawsze pojawi się smutek. Ściskam mocno.
8 września 2014 - 11:37
Szczere kondolencje Jadziu. Przytulam wirtualnie.
8 września 2014 - 12:55
Jadziu, najserdeczniej Cię przytulam. Jacy ważni są dla nas rodzice, dowiadujemy się szczególnie wtedy, kiedy od nas odchodzą. Moja mama odeszła w 1987 roku, ojciec w 1995. Odczuwam ich brak do dziś i czas nie uleczył ran. Czasami chciałabym o coś zapytać, a tu cisza odpowiada… za późno. Życie jest trudne w takich chwilach, wysyłam Ci moc serdeczności i wyrazy szczerego współczucia.
9 września 2014 - 9:43
Ściskam mocno…
10 września 2014 - 10:25
Przesyłam Ci współczucia!
A życie toczyć się dalej musi….
10 września 2014 - 16:10
Rozumiem co czujesz i wiem,że żadne słowo nie ukoi bólu,potrzebny jest czas,by pamięć w sercu się zabliźniła.
Wyrazy współczucia.Przytulam.
11 września 2014 - 8:20
Trudne chwile zawsze generują w nas pokłady nieludzkiej siły…
12 września 2014 - 13:32
Jadziu, jeszcze raz słowa ukojenia dla Ciebie…
14 września 2014 - 7:38
Kochani
dziękuję wszystkim za słowa wsparcia i otuchy jakie od was napłynęły w komentarzach a także w mailach. Jestem wdzięczna i doceniam, powoli wracam do codziennych prac, w tym do blogo-sfery, pozdrawiam wszystkich i dziękuję
j
14 września 2014 - 8:38
Bez pośpiechu, emocje muszą się uleżeć, ustabilizować.
15 września 2014 - 19:07
Nie wymyslę nic mądrego. Zostawim tylko pogłaskacz po dłoni.
17 września 2014 - 21:50
Kolorowa
bardzo mi tego potrzeba
j
19 września 2014 - 13:27
Jadziu, jeszcze raz składam Ci serdeczne wyrazy współczucia. Rozumiem Twój ból.