Dzisiaj w wieku 88 lat odeszła na zawsze moja Matka – pamięć o niej zawsze będzie z nami.
Niech Jej ziemia lekką będzie!
Jadwiga z Rodziną
Dzisiaj w wieku 88 lat odeszła na zawsze moja Matka – pamięć o niej zawsze będzie z nami.
Niech Jej ziemia lekką będzie!
Jadwiga z Rodziną
12 maja 2010 - 3:04
Bardzo smutne wiesci. Jest mi bardzo przykro Jadwigo ze Twoja Mama odeszla. Musi byc Ci teraz bardzi Ciezko.
Wspolczuje cierpienia z calego serca. Myslami jestem z Toba.
12 maja 2010 - 3:57
Kochana Jadziu! Jak smutna wieść. Jesteś i byłaś najlepszą córką.Czuję Twój ból Czerp pocieszenie, że nie cierpi – proszę Cię, bardzo się tym podeprzyj Pani Kazimiera zawsze wiedziała jak Ją kochacie. Jestem z Tobą całym sercem – Siostro – Aldona
12 maja 2010 - 5:43
Serdecznie dziękuję
J
12 maja 2010 - 7:40
Jadziu, wyrazy współczucia. Trzymaj się dzielnie.
12 maja 2010 - 8:06
Jadwigo,
Czuję jakbym Twoją Mamę znała, dzięki Twoim licznym opowieściom o niej. Myślę, że odeszła w poczuciu bliskości całej rodziny w piękny majowy wieczór. Pokój jej Duszy.
12 maja 2010 - 8:23
Wiem, że bardzo boli. Współczuję!
12 maja 2010 - 9:12
Pani Jadwigo, najszczersze wyrazy współczucia. Jesteśmy z Panią!
12 maja 2010 - 10:05
Bardzo mi przykro, najszczersze wyrazy współczucia.
12 maja 2010 - 10:19
Pani Jadwigo,
przesyłam wyrazy współczucia i zapewnienie o współodczuwaniu. 11 maja to bardzo dziwna data – trzy lata temu rano umarła siostra mojej żony…
12 maja 2010 - 11:55
W sprawach ostatecznych jesteśmy zawsze tylko obserwatorami. Wyrazy głębokiego współczucia od całej mojej rodziny Jadziu.
„Niech Aniołowie zawiodą cię do raju,
A gdy tam przybędziesz, niech przyjmą cię męczennicy
I wprowadzą cię do krainy życia wiecznego.
Chóry Anielskie niechaj cię podejmą
I z Chrystusem zmartwychwstałym miej radość wieczną”
12 maja 2010 - 14:16
Wyrazy współczucia-matka to największy skarb-będzie Jej wszystkim brakowało-pozdrawiam
12 maja 2010 - 18:08
Trudno jest znaleźć właściwe słowa, trudno jest pocieszać. Ja pozwolę sobie zamieścić ten wiersz, który dodaje, mam nadzieję, otuchy. Niestety, nie potrafię go ładnie przetłumaczyć.
Do not stand at my grave and weep
I am not there, I do not sleep
I am a thousand winds that blow
I am the diamond glints on snow
I am the sun on ripened grain
I am the gentle autumn rain
When you awaken in the morning’s hush
I am the swift uplifting rush
Of quiet birds in circled light
I am the soft star that shines at night
Do not stand at my grave and cry
I am not there; I did not die
12 maja 2010 - 18:32
Kochani,
wszystkim serdecznie dziękujęzawsparcie, jesteście wspaniałymi LUDŹMI !
Jadwiga
12 maja 2010 - 21:00
Pani Jadwigo,szczere wyrazy współczucia,myślami jesteśmy z Panią.
Bożena i Jarek
12 maja 2010 - 21:16
Bardzo mi przykro…
12 maja 2010 - 21:26
Jadziu, szczere wyrazy współczucia. Wiem, że odejście kogoś najbliższego, to strata nie do opisania i ból ogromny.
Pokój Jej duszy.
Wieczne odpoczywanie racz Jej dać Panie,
a światłość wiekuista niechaj Jej świeci na wieki wieków
Amen.
12 maja 2010 - 21:38
Kochani,
jestem obolała, spać nie mogę, ale słowa Waszej otuchy są dowodem na to, że razem można przetrwać najgorsze,
bardzo Wam za to dziekuję
Jadwiga
12 maja 2010 - 22:03
Jadziu, Najserdeczniej współczuję. Wiem, co czujesz.
13 maja 2010 - 19:14
Pani Jadziu , szczere wyrazy współczucia .
13 maja 2010 - 22:15
Dziękuję wszystkim jeszcze raz bardzo ale tak bardzo serdecznie za wsparcie, to tak wiele znaczy w bardzo trudnych chwilach
Jadwiga
14 maja 2010 - 8:39
Och, Pani Jadziu byłam w Bieszczadach i nic nie wiedziałam tak ogromnie mi przykro przecież co dopiero były urodziny i rocznica ślubu. Proszę przyjąć najszczersze wyrazy współczucia.
14 maja 2010 - 9:25
Aleksandr,
dzieki serdeczne
J
17 maja 2010 - 8:09
Trzymaj się – Jadzieńko. Myślami jestem z Tobą.
17 maja 2010 - 17:58
Kochana , serdeczne dzieki za myśli, one teraz są potrzebne, jutro trudny dzień.
Pozdrawiam
19 maja 2010 - 8:07
Jadziu kochana,
dowiedzieliśmy się dopiero wczoraj. Bardzo, bardzo serdecznie współczujemy… Babcia Kazia, bo tak zawsze w opowieściach wszyscy o Niej mówili, miała piękne życie bo wokół siebie miała naprawdę kochających bliskich. Sciskamy mocno.
Ania i Jarek
19 maja 2010 - 9:50
Aniu,
Serdeczne dzięki,
najgorszy dzień mamy za sobą. Było trudno.
19 maja 2010 - 14:50
OM AMI DELA HRI… dla twojej MAMUSI
Derżyś … dla Ciebie i twoich bliskich
Wracam z Kuala Lumpur i smutno stało, ale wiem że zawsze mnie uczyłaś ,że życie jak zebra. Sciskam was.
21 maja 2010 - 6:45
Klaudia M
Dziękuję,
czy ktoś pamięta jeszcze moje nauki?
To nie było wymądrzanie ale patrzenie zdrowym okiem na sytuację i wyciąganie wniosków i było absolutnie inaczej a z kadra pracowali najlepsi, szkoda wielu rzeczy, tak trudno budować, a tak łatwo popsuć
Pozdrawiam
21 maja 2010 - 10:41
Kochana Jadwigo,
Należysz do grona szczęśliwych… bo MAMA tak długo była obok Ciebie. Jej miłość pozostała w myślach i w sercach i będzie wspierać w każdym smutku i radości…aż do końca.
Niech Twój ból łagodzi Nadzieja…
Pozdrawiam Cię najserdeczniej.
22 maja 2010 - 8:23
Głębokie wyrazy współczucia. Będąc tak daleko od mojej Mamy tęsknię i martwię się ciągle o Nią…
22 maja 2010 - 8:29
Iga,
serdecznie dziekuję, mam nadzieję, że tam gdzie odeszła będzie jej lepiej
22 maja 2010 - 8:31
Kajoli,
Zawsze jest tak, że dzieci gonią, studia nowe wyzwania, nowa praca i tylko praca, nowe uczuycia, nowi mężczyźni, wzystko znam i jest to normalna kolej rzeczy, trzeba jednak od czasu do czasu zatrzymać się i posłuchać głosu,..? może matki