Przedgwiazdkowy Jarmark Ogólnojózkowy.
Społeczna inicjatywa mieszkańców na rzecz chorych dzieci z Józefowa
Dzisiaj 15 Grudnia 2013 r w Józefowie odbywa się Jarmark Przedgwiazdkowy Ogólnojózkowy, czyli w ramach społecznej inicjatywy zbierane sia pieniądze na chore dzieci z Józefowa.
Zaczęło się to kilka ładnych lat temu bodaj w 2007 r, gdy nagle ktoś rzucił pomysł zorganizowania miejscowej rozrywki w stylu “konkursu na najlepszą nalewkę, ciasto itp.” Ktoś inny dodał, że dobrze byłoby, aby imprezie przyświecał jakiś szczytny cel. Jedynym problemem było miejsce, bo chętnych do działania nie brakowało. W końcu zaproponowano gościnne progi Domu Nauki… i Sztuki.
Zaczęły się przygotowania a czasu było niewiele..
Nawiązano współpracę z Fundacja Dzieciom “Zdążyć z Pomocą”, która wskazała małych mieszkańców z Józefowa najbardziej potrzebujących pomocy. Czytając o ich schorzeniach utwierdzaliśmy się w przekonaniu, że choć nie zmieni się świat, i nie uwolni się dzieci chorych od bólu i cierpienia to w niewielkim stopniu można jednak wspomóc ich rodziny.
W czasie tych akcji charytatywnych pieniądze wpłacane są na indywidualne konta podopiecznych, a Fundacja przekazuje je opiekunom prawnym dzieci po przedstawieniu odpowiednich rachunków i faktur dokumentujących wydatki na leczenie lub sprzęt rehabilitacyjny. Poza tym Fundacja nie pobiera żadnych opłat, ani od podopiecznych, ani od organizatorów imprez.
Cytuję z notatki informacyjnej, jaką uzyskałam od organizatorów: ··„… Wybrano nazwę: “Gwiazdobranie i Dawanie”. Ustalono datę – 9 grudnia 2007 r. oraz miejsce: Dom Nauki i Sztuki. Były plakaty, ulotki i informacje przekazywane na forum oraz pocztą pantoflową. Dzwoniliśmy i pukaliśmy do drzwi firm z prośbą o pomoc. Nikt nie odmawiał, a jednak baliśmy się o frekwencję i o efekt finansowy naszej działalności. W końcu poświęcaliśmy swój czas i pieniądze a prawie nikt z nas nie miał doświadczenia w organizowaniu tego typu imprez. Finał trudny był do przewidzenia, ale pocieszaliśmy się, że przynajmniej dobrze się bawimy.
Aż w końcu nadszedł ten dzień i … okazało się, że przyszło tyle osób, że Dom Nauki i Sztuki pękał w szwach. Była aukcja cennych przedmiotów podarowanych przez rodzimych artystów, loteria z fantami od darczyńców, kawiarenka ze słodkościami oraz stoiska z rękodziełem. Nie zabrakło też Mikołaja oraz wspólnego śpiewania. Tego dnia udało się nam zebrać 4 730 zł, które po zakończonym jarmarku przekazaliśmy na indywidualne konta dwóch podopiecznych Fundacji Dzieciom “Zdążyć z Pomocą”.
Rok później byliśmy już bogatsi o doświadczenie. Staraliśmy się udoskonalić naszą imprezę i dlatego tym razem zarezerwowaliśmy miejsce w Miejskim Ośrodku Kultury w Józefowie, gdzie Pani dyrektor Danuta Wojciechowska chętnie przyjęła nas pod swoje skrzydła. Także tym razem mieszkańcy Józefowa nas nie zawiedli i momentami czuliśmy się jak w przeładowanym autobusie. Jednak nie to było najważniejsze. 14 Grudnia 2008 roku udało nam się pozyskać na pomoc chorym dzieciom z Józefowa 5 846 zł. I podobnie jak rok wcześniej pieniądze zostały przekazane dwójce dzieci.
III Przedgwiazdkowy Jarmark Ogólnojózkowy odbył się 13 grudnia 2009 r. w
Gimnazjum Nr 1 w Józefowie. To najlepsze miejsce, jakie mogliśmy sobie wymarzyć na tę imprezę. Oprócz dobrych warunków i przestrzeni, której do tej pory nam brakowało, urzekła nas niezwykła gościnność Pani dyrektor Lucyny Sybilskiej i wszystkich pracowników szkoły oraz zaangażowanie Rady Rodziców. Jarmark zataczał coraz szersze kręgi. Już nie trzeba było zabiegać o osoby chętne do zaprezentowania się ze swoimi wyrobami; to sami przedsiębiorcy i artyści zaczęli się do nas zgłaszać.
Oprócz józefowskich artystów występujących na scenie nasze zaproszenie przyjęła też charyzmatyczna Ania Przybysz z chórem gospel. Wspólne śpiewanie tchnęło w nas ducha Świąt Bożego Narodzenia a mieszkańcy Józefowa okazali się niezwykle szczodrzy.
Rok 2009 był wyjątkowy: po raz pierwszy przy współpracy Integracyjnego Centrum Sportu i Rekreacji zorganizowaliśmy dwudniowy turniej piłki halowej “GwiazdoGranie”. Szczególne podziękowania należą się Panu Piotrowi Gąszczowi, bez którego ten turniej by się nie odbył, bo na imprezach sportowych znaliśmy się jeszcze mniej niż na charytatywnych. Wpisowe w wysokości 250 zł od drużyny miało wspomóc nasz szczytny cel. Zapisy trwały dwa tygodnie, ale oprócz drużyny “Urzędasów” (panowie urzędnicy chwała Wam za podjęcie wyzwania i spontaniczne powołanie do życia drużyny, która miała stanąć w szranki z doświadczonymi zawodnikami) nikt się nie zapisywał, aż do przedostatniego dnia. W sumie zgłosiło się 20 drużyn a dochód z turnieju w znacznym stopniu zasilił sumę pieniędzy zebraną podczas Gwiazdobrania.
Łącznie uzyskaliśmy 17 000 zł, którymi obdarowaliśmy pięcioro dzieci z Józefowa.
Rok 2010 nie zawiódł oczekiwań zarówno naszych, jak i potrzebujących dzieci. Gorące serca mieszkańców Józefowa i okolic sprawiły, że każdy z „józkowych” podopiecznych fundacji (a było ich w tym roku dwanaścioro) otrzymał ponad 1700 zł. W 2010 ofiarowali Państwo ponad 21 000 zł.
W tym roku dzięki grupie Undergrut „wzbogaciliśmy się” o naszą własną piosenkę, którą wspólnie wykonujemy na zakończenie jarmarku.
W 2011 roku nasza akcja obchodziła pierwszy jubileusz – zorganizowaliśmy się po raz piąty, aby wspomóc niepełnosprawne dzieci z Józefowa. W tym roku wymyśliliśmy też nową atrakcję: po raz pierwszy spacerkiem po Józefowie ruszyły GwiazdoChody, które cieszyły się wielkim powodzeniem. Jesteśmy coraz bardziej zintegrowani i otwarci na innych. Nie straszny nam Józkowiakom kryzys, nie myślimy o swoich problemach. Rok 2011 znów był rokiem rekordowym. Dobre serce i ofiarność darczyńców przyniosła chorym dzieciom (w tym roku 17-cioro) ponad 27 000 zł, które pomogły w zaspokojeniu ich najpilniejszych potrzeb.
W grudniu 2012 roku spotkaliśmy się po raz kolejny (już szósty) z mieszkańcami, darczyńcami, dziećmi potrzebującymi pomocy i ich rodzicami. Były pokazy artystyczne, różnorodne stoiska, warsztaty plastyczne, zabawy dla dzieci, loteria, niezwykła aukcja, GwiazdoGranie, Gwiazdochody… Wszystko po to, aby znów móc wesprzeć tych najbardziej potrzebujących mieszkańców naszego miasta.
W tym roku startujemy po raz siódmy. Mimo początkowej niepewności znów organizujemy Przedgwiazdkowy Jarmark Ogólnojózkowy. Staramy się robić to jak najlepiej. W tym czasie niektóre osoby od nas odeszły, inne się przyłączyły. Jesteśmy otwarci na nowe pomysły. Działamy bezinteresownie i nie oczekujemy podziękowań. Wystarczy nam świadomość, że komuś możemy pomóc, jednocześnie integrując naszą józefowską społeczność. Ty też możesz do nas dołączyć …”
Dlatego o godzinie 14.00 pojechaliśmy ze ślubnym, odświętnie ubrani z dwiema torbami upominków. Jedna jak wiadomo była dla Toma Randala a druga to prezenty do licytacji. W Sali Gimnazjum Nr 1 w Józefowie przy ul. Leśnej panował tłok. Zresztą możecie to zobaczyć na zdjęciach. Tom dwoił się i troił, wszędzie Go było pełno, organizatorzy- same kobiety w czapeczkach Mikołaja zachęcały do zakupów i licytacji. Musicie wiedzieć, że w tej akcji charytatywnej biorą udział właściciele drobnej wytwórczości, którzy właśnie na te imprezę przygotowali różne produkty, własne wyroby a także dekoracje świąteczne, które każdy mógł kupić. Parter Gimnazjum był wypełniony po brzegi, wszędzie stały stoły, kramy, było kolorowo i wesoła a przed Szkołą sprzedawano ogólno wojskową grochówkę z prawdziwego kotła. Śmiechy, tańce, zabawa a przy okazji wręczanie pucharów i medali dla zwycięzców sportowych imprez towarzyszących. A wszystko przeplatane tańcami zespołów i licytacje zebranych rzeczy, które wystawiono na aukcji. Mam nadzieje, że impreza, która ma zakończyć się o godzinie 19.00 przyniesie spodziewane efekty finansowe i dzieciaki i ich rodzice otrzymają bożonarodzeniowy zastrzyk finansowy. Tyle jest potrzeb, gdy ma się dziecko niepełnosprawne, lub ciężko chore.
Cieszę się, że mogliśmy być obecni na tej wspaniałej imprezie, że choć maleńka cegiełkę dołożyliśmy, bo przecież już wiecie: Warto jest pomagać i zawsze lepiej jest dawać niż brać! Stajemy się wtedy lepsi, bogatsi w doznania a potrzebujący wiedzą, ze nie są sami.
To wspaniałe uczucie!
Organizatorom tej fajnej akcji zorganizowanej po raz siódmy z rzędu składam ta droga serdeczne gratulacje. Kochani jesteście wspaniali, serce nam rosło, gdy widzieliśmy tyle osób zaangażowanych w tę akcję.
A mówią, że jesteśmy bez serca- to nie prawda!
Sprawozdawcą dzisiejszej Akcji Charytatywnej „Gwiazdobranie i Dawanie” była
Wasza Jadwiga
19 grudnia 2013 - 11:33
Śliziki robię z drożdżowego ciasta. Robię z nich paseczki i kroję tak, jak się leniwe pierogi kroi. Smaruję jajkiem aby były ładniejsze i piekę ze 20 minut w piekarniku. Do przegotowanej wody dodaje zmielony mak doprawiony miodem i bakaliami. Do tego wsypuję po kilka ślizików i zjadamy. A wiesz, że ja kilka takich maleńkich bułeczek zanoszę rodzicom? Tak się utarło i nie mogę się przed tym powstrzymać, bo tę potrawę przeniosłam z rodzinnego domu. Miłego dnia życzę.
19 grudnia 2013 - 16:54
Lotko
a u nas śliżyki też podobnie robię, piekę takie kopytka, urabiam mak z bakaliami, trochę go podsmażam a raczej podgrzewam z masłem w garnku, dodaję śmietany i wkładam upieczone ciasteczka kieliszek koniaku tez dobrze robi, wszystko chłodzę i podaję na deser, pozdrawiam i serdecznie dziękuję za przepis
j
19 grudnia 2013 - 21:20
Jadziu, piękne i budujące są takie inicjatywy, dają nadzieję…
Trochę mnie u ciebie nie było, mam różne „implikacje” 😉
19 grudnia 2013 - 21:47
Morelko
mam nadzieję, że nie jest zbyt trudne
pozdrawiam
j
20 grudnia 2013 - 7:52
Jadwiniu Droga
za Twoim sprawstwem otrzymaliśmy dzisiaj pierwszy przedświąteczny prezent -wielką pakę zdrówka płynącego z serca Beskidu. Dziękujemy pięknie. Wzniesiemy toast za Was i za nas, choć jak mówiła Babiczka pytana o to kiedy pije wodę: „Takiej choroby jeszcze nie miałam” . My wiemy, że dobra woda cenniejsza od złota i brylantów.
Ślemy moc życzliwości Świątecznej… niestety na odległość… co znamienne dla naszych czasów i wiele wskazuje na to, że coraz bliższy dzień, którego obawiał się Albert Einstein.
My się nie damy! Do zobaczenia! Tymczasem…
Ucałowania dla Ciebie i ukłony dla Twoich Bliskich od
Igi i Staszka
20 grudnia 2013 - 8:26
Igo
cieszę się, że woda Wysowianka dotarła do Was na czas, proszę o wypicie szklanicy za nasze zdrowie!
Wesołych i Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia!
j
20 grudnia 2013 - 20:57
Wiga niechaj nadchodzące ŚWIĘTA BOŻENO NARODZENIA wypełnia radość , miłość i przyjaźń .
z centralnej – Dośka
p.s. Pamiętaj coby się już nie opychać łakociami
20 grudnia 2013 - 21:36
Jadwigo,
z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Tobie i Twoim Bliskim zdrowia, miłości, spokoju, spełnienia zamiarów i pragnień…
Niech rodzinny stół skupia wokół siebie samą radość i uśmiech…
Wesołych i Pogodnych Świąt !
20 grudnia 2013 - 22:15
Dośko
ale ja jestem nie słodka, dla mnie one mogą w ogóle nie istnieć, ale kompot z suszonych owoców, ooooo temu nie przepuszczę, nie! Wszystkiego Dobrego na Święta dla Ciebie i całej Rodzinki
j
20 grudnia 2013 - 22:18
Łucjo-Mario
jutro urodziny Mojego taty 89 lat będzie tort z fajerwerkami, a w drugi dzień Świąt ma imieniny, Szczepan, dlatego będzie rodzinnie, będziemy ze ślubnym razem z nim, będziemy się cieszyli, że jest z nami, życie trwa i niespodziewanie się kończy, a ja nie mogę później myśleć, ze nie dopełniłam , nie byłam z nim, dlatego choć Wigilia u Dzieci, to Święta będą z Ojcem,
Życzę Tobie i Twojej Rodzinie Świat pełnych radości i miłości, najlepszego
Jadwiga