Wydawnictwo „Nasza Księgarnia ” zaprasza na premierę książki Małgorzaty Gutowskiej Adamczyk Fortuna i Namiętności Klątwa
19 lutego 2015 r. godz.18.00
w Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza
w Warszawie Rynek Starego Miasta 20 (sala audiowizualna)
fragmenty książki czytają Magdalena Zawadzka oraz Wiktor Zborowski.
Wszystkich serdecznie zapraszam w imieniu autorki pani Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk Wydawnictwo przygotowało kilkadziesiąt książek z podpisem autorki.
Poniżej podaję link do wywiadu jakiego udzieliła pani Małgorzata Gutowska Adamczyk przed premierą Jej najnowszej książki „Fortuna i Namiętności. Klątwa”
18 lutego 2015 - 18:01
Jutro? Znam to Muzeum, nazwa zobowiązuje do promowania literatury 🙂
18 lutego 2015 - 18:57
Noti
jutro
szykujemy się w kilka osób a ja oczywiście napiszę o tym tutaj na blogu
j
18 lutego 2015 - 19:17
Więc ja czekam na relację u Ciebie ze spotkania, a póki co życzę Pani Małgosi wielu wiernych czytelników no i oczywiście serdecznie pozdrawiam obie Panie :))
18 lutego 2015 - 19:29
An-Ula
będą i zdjęcia też
pozdrowienia przekaże
j
20 lutego 2015 - 5:14
Jadziu czekam na relację i może chociaż mały fragment książki. Panią Małgosię dobrze się czyta. 🙂
20 lutego 2015 - 5:16
Jadziu zapomniałam, jak nie zapomnisz oczywiście, to pozdrów ode mnie Panią Małgosię. Pozdrawiam Jadziu serdecznie 😀
20 lutego 2015 - 9:31
Tereso
mam zdjęcia, panią Małgosię pozdrowię osobiście, notkę ze spotkania przygotuję, załączę filmik pt.: „Jak powstaje książka”.
Spotkanie było bardzo miłe, ponad sto osób na sali, Muzeum Literatury pękało w szwach tego dnia, na wejściu rozdawano ciasteczka „anty klątwowe” a na zakończenie wjechał wspaniały i bardzo dobry tort „Fortuna i Namiętności KLĄTWA”
pani Magda Zawadzka i pan Witor Zborowski pięknie czytali urywki, natomiast pan Wojciech Adamczyk był niezapomnianym narratorem
pozdrawiam do jutra
j
20 lutego 2015 - 9:31
Tereso
pozdrowienia przekazane
j
21 lutego 2015 - 6:22
Ja tak, to zawiadamiasz o nowych wpisach mailem. To czemu teraz nie zawiadomiłaś…buuu…. :(((((
21 lutego 2015 - 11:57
Helen
wszystkiemu winne moje serce przed spotkaniem dzień cały byłam w szpitalu więc dalej już wiesz….
j