Chociaż lato stara się odejść możemy jeszcze posmakować pysznej sałatki z figami. Lekko słodkie pożegnanie lata. Kupiłam ostatnio świeże figi na Bazarze Szembeka. Wystarczy kilka sztuk aby sałatka nabrała pysznego smaku i wyglądu.
Składniki: 4 świeże figi, 1 sztuka avocado, rukola lub sałatowy mix, pomidor lub kilka pomidorków cherry, 1 paczka szynki prosciutto, 1 opakowanie serka mozarella ( można też pominąć) oliwa z oliwek, ocet balsamiczny 2- 3 łyżki, orzeszki piniowe
Wykonanie: umytą i odsączoną sałatę rozkładamy na dwóch talerzach, porwaną na kawałki szynkę prosciutto układamy na sałacie, dodajemy porwaną mozarellę, układamy pomidorki lub pokrojony pomidor, avocado przecinamy na pół przekręcamy obie połówki w stosunku do siebie o 90 stopni, wydrążamy miąższ łyżeczką ( aby pozbyć się pestki, wbijamy w nią ostre zakończenie noża i przekręcamy , pestka pięknie wypada) figi kroimy na połówki, na rozgrzaną patelnię rzucamy trochę masła, układamy figi pokrojone na połówki i smażymy z każdej strony po 3 minuty. Usmażone figi układamy na sałacie. Do roztopionego tłuszczu na patelni wlewamy 2-3 łyżki octu balsamicznego, mieszamy niech trochę odparuje i jednocześnie pięknie połączy się ze smakiem pozostałym na patelni, powstanie w ten sposób aksamitny sos, którym polewamy przygotowaną sałatę. Polecam danie jest łatwe do wykonania, szybki a przy tym smaczne. Smak możemy poprawić posypując całość orzeszkami piniowymi uprażonymi na suchej patelni.
Ja podałam tę sałatkę z chlebem indyjskim posypanym czarnuszką, bajeczny smak a wykonanie sałatki zajęło mi 15 minut. Smacznego!
Dla wielbicieli fig mam radę: kupiłam kilkanaście sztuk i zamroziłam w porcjach po 4-5 w woreczkach i wrzuciłam do zamrażarki. Rozmrożone figi nie tracą na swoim smaku i atrakcyjności a doskonale uzupełniają tę sałatę w zimie. Polecam!