Dzisiaj karetka zabrała mojego Ojca do szpitala. Jest na OIOMIE czyli na intensywnej terapii, ma dziewięćdziesiąt lat. Nie znam dokładnie diagnozy, ale według mnie chyba niewydolność krążenia i niewydolność nerek.
Zawsze był silnym wytrzymałym mężczyzną, dzisiaj spokojny jak małe dziecko. Patrzył na mnie swoimi błękitnymi oczami wierząc że gdy jestem koło niego nic nie może mu się stać. Niestety na intensywnej terapii nie można przebywać zbyt długo.
Jutro rano jadę, trzymajcie kciuki!
Jadwiga
17 czerwca 2014 - 7:39
Ja trzymam kciuki, piękny wiek !… Trzymam kciuki by jak najdłużej cieszył się Wami.
Mojej koleżanki mama też na OIOMIE. Moja mama na razie dobrze się czuje i dlatego jeszcze chce ją zabrać na jedną z ostatnich wycieczek do rodziny, do Krakowa, takie jedno z Jej marzeń do spełnienia.Pa! Trzymaj się !!!
17 czerwca 2014 - 8:45
Jadziu, ja także trzymam kciuki za Towjego tatę. Jestem z Tobą. Pozdrawiam
17 czerwca 2014 - 9:12
Julo
jedźcie, każde marzenie jest ważne i trzeba je spełniać, pozdrawiam serdecznie
j
17 czerwca 2014 - 9:20
Ala
jak mi miło, bardzo się ucieszyłam i bardzo dziękuję, mam nadzieję
j
17 czerwca 2014 - 9:31
Wiguś niech łagodność i spokój będą z Twoim Tatą .Dożył wspaniałego wieku – pokolenie Twojego Taty jest niesamowicie silne ….pomimo
przytulam bardzo mocno
17 czerwca 2014 - 11:23
Bez przerwy
w obu dłoniach.
17 czerwca 2014 - 12:11
Gryzmolinda
serdeczne dzięki
j
17 czerwca 2014 - 12:11
JanToni
wiem, jesteś wspaniały
j
17 czerwca 2014 - 14:13
Jadwigo, oczywiście, że trzymam kciuki! Chociaż sprawa jest poważna, bo to i nerki i niewydolność krążenia. Niedobrze dla ludzi mocno starszych. Ta niewydolność krążenia… Mocno, mocno trzymam!
17 czerwca 2014 - 14:34
Trzymamy… Wbrew pozorom takie słowa nie są puste, tyle osób to rozumie przecież…
17 czerwca 2014 - 14:38
Myślami z Tobą!
17 czerwca 2014 - 15:10
zycze szybkiego powrotu do zdrowia, czyli kciuki trzymam az do odwolania z calych sil trzymam.
17 czerwca 2014 - 17:12
Trzymamy i trzymaj się także mocno. Oby z powodzeniem. Tak pięknego wieku dożyć to marzenie dzisiaj wielu. A jeszcze gdy się wokoło ma kochającą rodzinę, to skarb.
17 czerwca 2014 - 19:48
Dasz radę. Odpalisz mu trochę twojej życiowej energii i Tata wstanie jak nowy:)) Trzymam.
17 czerwca 2014 - 21:45
trudno napisac w tej sytuacji madry komentarz lub tez pokrzepiajacy,dla kazdego z nasz konczy sie kiedys wedrowka, 90 lat to wiek w ktorym sporo sie doswiadczylo ale i osiagniecie takiego wieku to tez spory wysilek kazdemu kiedys nalezy sie odpoczynek zeby moc zaczac „zyc” od nowa. mimo wszystko zycze usmiechu i pogody ducha 🙂
18 czerwca 2014 - 5:27
lewym Ok
dzieciom choćby miały nie wiem ile lat wydaje się , że rodzice będą żyli wiecznie,
wiem, wiem taki piękny wiek
j
18 czerwca 2014 - 5:28
Helen
próbuję ale wiesz, są granice
j
18 czerwca 2014 - 5:30
Noti
wczoraj byłam i ja i wnuczka i zięć ale też nie mogę go straszyć przecież…
j
18 czerwca 2014 - 5:31
Elliza
aby tylko pomogło…ja cały czas mam nadzieje
j
j
18 czerwca 2014 - 5:31
Beato
dziękuje choć łatwe to nie jest
j
18 czerwca 2014 - 5:32
E.
łatwe nie jest, bo wraz z najstarszym członkiem rodu powoli odchodzi pewna epoka
j
18 czerwca 2014 - 5:34
Wiesia.and.company
sytuacja jest trudna, wiek robi swoje, ale wszyscy trzymamy się iskierki, nadziei, wiary
j
18 czerwca 2014 - 9:03
Jadziu trzymam kciuki za pomyślny powrót Taty do domu.
Zdróweczka dla całej rodzinki.
18 czerwca 2014 - 9:54
Trzymam kciuki i serdeczności przesyłam:)
18 czerwca 2014 - 12:06
Zielona Mila
serdeczności przesyłam i dziękuję za wsparcie, które jest niezwykle ważne
j
18 czerwca 2014 - 12:06
nemezis
za zdrówko dziękuję, bo teraz w trudnych chwilach jest niezmiernie potrzebne
j
18 czerwca 2014 - 13:40
Jadziu, bardzo Ci współczuję, wiem co czujesz, bo byłam w takiej sytuacji przy moich rodzicach. Życzę Twojemu Ojcu dobrego samopoczucia, a Wam wszystkim spokoju i słońca w sercach. Pozdrawiam cieplutko.
18 czerwca 2014 - 16:18
Lotko
mam wielką nadzieję na poprawę, ale czy właśnie tak będzie?
j
18 czerwca 2014 - 18:08
Pani Jadwigo! POgody ducha i zdrowia dla Taty.Pania serdecznie pozdrawiam
18 czerwca 2014 - 20:34
Jadwigo, oczywiście trzymam kciuki.
Życzę Mu szybkiego powrotu do zdrowia a Tobie dużo sił w tym czasie.
18 czerwca 2014 - 22:40
Jadziu, trzymaj się.
19 czerwca 2014 - 6:00
Joanno
nie mam innego wyjścia, muszę
j
19 czerwca 2014 - 6:01
Łucja Maria
każdy dzień to zbieranie sił przed wyjściem do szpitala, z którego wracam zupełnie bez sił,
j
19 czerwca 2014 - 6:21
Renato
dziękuję serdecznie i pozdrawiam
j
19 czerwca 2014 - 11:28
Pan jest bliźniakiem astralnym mojego teścia /pisałam kiedyś o tym, różni ich dwa dni w dacie urodzenia/. Życzę sił i wytrwałości, oby się udało zyskać jeszcze trochę czasu.
Bardzo serdecznie pozdrawiam Jadziu, życzę dobrych myśli 🙂
19 czerwca 2014 - 18:54
An-Ula
staramy się ciągnąć go w stronę życia, ale czy nam się uda, wierzę głęboko, że tak,
j
20 czerwca 2014 - 19:01
Jadziu jestem z Tobą, bardzo mocno kochana… Przytulam Cię serdecznie!
20 czerwca 2014 - 19:52
Morelko
dziękuję, wiara czyni cuda pozdrawiam
j
22 czerwca 2014 - 11:15
Jadziu, to bardzo przykra wiadomość. Wiem, jak musi być Ci ciężko. Serdeczności.
22 czerwca 2014 - 13:08
Liczę,że jeszcze obaj wspólnie spełnimy toast.Pozdrawiam.