W ubiegłych latach kilka postów poświęciłam wielkanocnym przygotowaniom nie tylko mięs ale też słodkości. Wszystkim zainteresowanym przypominam linki:
http://www.okiemjadwigi.pl/uroczystosc-uroczystosci, http://www.okiemjadwigi.pl/cos-na-slodko-cos-na-slono/; http://www.okiemjadwigi.pl/wielkanocne-baby-i-mazurki/ ; http://www.okiemjadwigi.pl/buleczki-prababci-broni/; http://www.okiemjadwigi.pl/swiateczne-przygotowania/
Dzisiaj chciałam do tych przepisów, sprawdzonych i bardzo dobrych, dodać jeszcze sernik kawowy, który wykonała Magda i podała mi przepis ( bardzo dziękuję Magdaleno), a także przypominam o mazurku, prostym i pysznym wpisanym w tradycję naszych Świąt Wielkiej Nocy, zapraszam:
Sernik kawowy według przepisu Magdy
składniki na spód:
180 g ciastek pełnoziarnistych typu digestive ( owsiane, krakuski)
60 g roztopionego masła, ciastka i masło wrzucić do malaksera i zmiksować na jednolitą, mokrą masę.
Tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno. Na papier wysypać ciasteczka. Wyrównać, dokładnie wklepać w dno formy i schłodzić przez pół godziny w lodówce.
sernik składniki:
750 g twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie, 250 g serka mascarpone, 4 jajka, 1,5 szklanki drobnego cukru do wypieków, 200 g gorzkiej czekolady, roztopionej w kąpieli wodnej, 2 łyżki mąki pszennej, 4 łyżki kawy rozpuszczalnej (w postaci drobno zmielonego proszku), 1 łyżka likieru kawowego. Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
W misie miksera umieścić twaróg, mascarpone, jajka, cukier, mąkę pszenną i zmiksować tylko do połączenia się składników. Nie dłużej, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy serowej. Do części sera dodać 4 łyżki kawy i likier kawowy, zmiksować do połączenia, pod koniec dodać roztopioną i lekko przestudzoną czekoladę, zmiksować do połączenia.
Masę wyłożyć na schłodzone ciasteczka.Piec w temperaturze 150 stopni przez około 45 – 60 minut. Powierzchnia sernika powinna być ścięta i lekko sprężysta przy dotyku patyczkiem. Przestudzić w stygnącym piekarniku.
Schłodzić przez noc w lodówce, podawać z domowym sosem karmelowym.
Mazurek marcepanowo- czekoladowy
Składniki: spód ciasta kruchego należy przygotować wg przepisu który podawałam tutaj: http://www.okiemjadwigi.pl/wielkanocne-baby-i-mazurki/
Pieczemy spód wg podanego przeze mnie przepisu. W Lidlu możemy kupić masę marcepanową. Dwie paczki masy marcepanowej rozwałkowuję cienko (pod spód i na wierzch masy marcepanowej rozkładam folię spożywczą aby się lepiej wałkowało) i układam na wystudzonym spodzie kruchego ciasta- dociskając. Polewam gotową masą czekoladową (kupiłam również w Lidlu, ale widziałam też w Biedronce), dekorujemy, piszemy Alleluja i mazurek gotowy. Myślę, że w tym tygodniu wszystkie panie mają dużo pracy, a te proste przepisy pomogą w skróceniu pobytu w kuchni, pozdrawiam i życzę smacznego!
17 kwietnia 2014 - 6:50
Ponieważ plany juz się realizują, podane przepisy wykorzystam innym razem. Dziękuję, widzę, że są rzeczywiście dość proste a pyszne ! Pozdrawiam 🙂
17 kwietnia 2014 - 7:05
An-Ula
podaję przepisy bardzo proste, dla tych którzy jeszcze się nie zdecydowali
j
17 kwietnia 2014 - 7:13
U mnie już jadłospis zamknięty…;o)Ale kusisz pięknie…;o)
17 kwietnia 2014 - 7:27
Gordyjko
co ma wisieć nie utonie…
j
17 kwietnia 2014 - 8:11
Pięknych świąt Jadwigo 🙂
17 kwietnia 2014 - 8:15
I jak się tu odtłuścić? Świąt dobrych, zdrowych, smacznych, UDANYCH!!! Pozdrawiam.
17 kwietnia 2014 - 8:25
Margo
i dla Ciebie i Rodziny Twojej Najlepszych Świąt Wielkiej Nocy
j
17 kwietnia 2014 - 8:26
Andrzeju
ja tam się odtłuszczam, to ze udostępniam przepisy na ciasta nie znaczy, że sama je jem, mogę tylko na nie popatrzeć
j
17 kwietnia 2014 - 8:52
Ale mi narobiłaś apetytu na słodkie Jadwigo. Sernik kawowy faktycznie wygląda zachęcająco. Pozdrawiam
17 kwietnia 2014 - 12:36
Piotrze
Twoja żona umie zrobić wszystko, wiec taki sernik wyczaruje w mig
j
17 kwietnia 2014 - 13:14
O nie! Mnie ze świątecznych wypieków najlepiej wychodzi pasztet:) Serdeczności.
17 kwietnia 2014 - 13:42
Helena,
Ty do Buska z butami do biegania, czy ja dobrze doczytałam?
Pozdrawiam, wypieki nie trudne, bo trudnych nie znam
j
17 kwietnia 2014 - 14:34
A ja się ostatnio tak bardzo ze słodyczami pilnuję, że i w święta nie poszaleję. Sernik też będziemy mieli ale zupełnie inny niż nasze polskie, będzie udawał tort bo akurat w niedzielę mam urodziny i to bardzo specjalne;) Jadwigo wszystkiego co najlepsze z okazji Wielkiej Nocy, pozdrawiam! A.
17 kwietnia 2014 - 14:35
Aniu
serdeczności z okazji urodzin, pewnie okrągła cyferka, ale cóż!!! Ja też ze słodyczami na bakier w tym roku
j
17 kwietnia 2014 - 15:44
Zdrowych, radosnych Świąt Wielkiej Nocy Jadziu oraz smacznego jajka i szyneczki!
Jadziu, jeszcze w przedświątecznym zabieganiu zadałaś sobie trud wysłania mi książki- dziękuję najserdeczniej Kochana, również za życzenia świąteczne. W sprawie przesyłki napiszę Ci emilka po świętach- ściskam mocno! 🙂
17 kwietnia 2014 - 16:41
Jadwigo życzę Tobie i Twoim Bliskim zdrowych, radosnych i nade wszystko rodzinnych świąt.
Jutro robię mazurek wg Twojego przepisu.
Pozdrawiam serdecznie:)
17 kwietnia 2014 - 16:51
Morelko
znaczy książka doszła, miło mi, Wesołych Świąt Wielkanocnych
pozdrawiam
j
17 kwietnia 2014 - 17:07
Łucjo Mario
mazurek ten jest palec lizać, mnie bardzo smakuje, można dodać ze dwie trzy krople pomarańczowego zapachu do polewy czekoladowej lub do marcepanu, wtedy jest tez pyszny
j
17 kwietnia 2014 - 18:28
Tego roku napracuję się przy cieście – będzie biszkopt przekładany masą z gorzkiej czekolady z ubitą śmietaną, w którym unurzane będą wiśnie z alkoholu…drugą część biszkopta pokryją kawałki brzoskwini, zatopione w masie ajerkoniakowej, z dodatkami pokrojonej galaretki, a na wierzchu zaleję sobie to wszystko kolejną galaretką.
Pycha! jadłam już, ale jeszcze nie robiłam.
Tradycji powiedziałam „dość” – czy to zawsze sernik i mazurek trzeba jeść w święta? 😉
Jadziu, zdrowych wesołych Świąt 🙂
17 kwietnia 2014 - 21:24
Nemezis
nie zawsze, potrzeba jest zmian, jest absolutnie za, a od samej wyobraźni cieknie ślinka
Wesołych Świąt
j